26 sie 2010

Szarości. / Shades of gray.

Wstałam dziś z postanowieniem, że zrobię wreszcie zdjęcia tym kolczykom, więc - nic zaskakującego - od rana leje ;) Mam jednak nadzieję, że z fotkami nie jest tak najgorzej. Szare toho, szare perły słodkowodne, elementy posrebrzane.
I woke up determined to make the photos of those earrings - and, nothing surprising, it's been raining all day ;)  But I hope the photos are not so bad. Gray tohos, gray freshwater pearls, silver-plated elements.


(Osobiście - jestem zachwycona ;)
(Personally - I'm in love with them ;)

10 komentarzy:

  1. Bardzo ładne, śliczny kolor koralików:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też jestem zachwycona tymi kolczykami. Ślicznie wyglądają. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pieknosci! I jakie ladne zdjecia!(szczegolnie to pierwsze)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne, eleganckie koczyki pokazujesz! Zdolniacha z Ciebie!
    Przy okazji zapraszam do zabawy blogowej. Szczegóły u mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. piękne!!! strasznie podobają mi się takie kulki z kulek - ja niestety umiem tylko pleśc z 12 kuleczek - nie mam przepisu na takie jezynki :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczny kolor koralików. Całość - efektowna, choć skromna i elegancka.

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne są te kolczyki ale jeżynki mistrzostwo!

    OdpowiedzUsuń
  8. o, widziałam je na pingerze :D
    tu też mi się podobają ;)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz!
Your comments feed my blog ;)