16 maj 2015

Drewno w toho w stylu... boho?

Podobno biżuteria w stylu boho ma być bardzo modna nadchodzącego lata? W każdym razie, parę lat temu zdarzyło mi się kupić o wiele za duże kolczyki z naturalnego drewna - bodajże wiśniowego? - i dopiero niedawno wpadłam na pomysł, że można by je jakoś przerobić na wisiory, które chyba wpisują się właśnie w ten styl. Dziś pierwszy z nich - w ciemnozielonych toho matowych i błyszczących, i w błyszczących koralikach złotych.


Kolejne drewienko chciałabym chyba spróbować obrobić haftem koralikowym, ale trochę się boję, że może być za duże. Ma około 7 cm długości.


A w kolejce czeka jeszcze druga para kolczyków, tym razem okrągłych i wykonanych - o ile dobrze pamiętam - z jabłoni; w każdym razie, o wiele jaśniejsze. I mniejsze, więc może to one skończą w bazie z haftu koralikowego... zobaczymy :) 


8 komentarzy:

  1. Świetny pomysł i wykonanie. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny pomysł, te wisiorki dodają całości dużo uroku:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Na zdjęciach wygląda pięknie, fajny pomysł na eko ozdooby

    OdpowiedzUsuń
  4. Rewelacyjny pomysł, zawieszki dodały uroku .

    OdpowiedzUsuń
  5. Wygląda uroczo, no i świetny pomysł z przerobieniem kolczyków:)
    muliniane-cudenka.blogspot.com
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny pomysł, wygląda bardzo ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pięknie ozdobiłaś to drewno:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawy wisior. Wydaje mi się, że 7 cm to nie jest tak strasznie dużo:-))) Tylko potem rzemień musiałby być troszkę grubszy:-)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz!
Your comments feed my blog ;)