...szydełkowe, oczywiście ;) Pierwsza bransoletka jeszcze "zimowa", ze srebrzonych matowych euroclassów, a druga już bardziej wiosenna - bo podobno limonkowy to hit sezonu?
(Przy okazji się pochwalę, że tę drugą udało mi się już udłubać z koralików 11o na nici do skór. Z tymi w rozmiarze 15o, czyli najmniejszymi, wciąż walczę.)
...crocheted snakes, of course ;) First bracelet is still a bit winter-ish, made with icy silver lined matte euroclass beads; the second one is much more springy. And lime green seems to be everywhere this season (which is great, I love that color!)
Dziękuję wszystkim za przemiłe komentarze i obiecuję, że jak już się dorwałam do aparatu, to może uda mi się zamieścić trochę nowości w nieco bardziej systematyczny sposób... a nie raz na trzy miesiące ;))
Ta biała bransoletka jest niezwykła,w prostocie jest ogromna siła! Limonkowa natomiast jest bardzo optymistyczna, bowiem wszyscy z utęsknieniem czekamy na wiosnę!!! Pozdrawiam serdecznie !!!
OdpowiedzUsuń